Według mnie jest to świetna płyta ( kolejna ) z resztą
.
Jest zupełnie inna niż poprzednie . Niektórzy uważają , że Linkini zrobili tę płytę bez sensu , że jest ona za spokojna i nudna .
Uważam , że jest to płyta spokojniejsza , ale dzięki niej poznaliśmy LP od innej strony (m.in. śpiew Mike'a ) .
Najbardziej z tej płytki lubie utwory :
Bleed it out , Given Up , TLTGYA , In pieces , No more sorrow .
Ale cała płyta tworzy jedną znakomitą całość .
Jakie jest wasze zdanie ?